SZUFLADA raz jeszcze:)

Po raz kolejny postanowiłam wziąć udział w wyzwaniu SZUFLADY.
Jak już wcześniej pisałam, uwielbiam wyzwania, bo jeżeli pojawia się temat, który w jakikolwiek sposób działa na moją wyobraźnię, wizje dzieł wręcz mi się lęgną;)


Tym razem tematem wyzwania jest GEOMETRIA...

WYZWANIE 'SZUFLADY'

...Zjawisko niby niezwykle uporządkowane i kierujące się ścisłymi regułami, z drugiej strony jakże kreatywne, barwne, nieskończone i dające nieskończenie wiele możliwości:)
W powyższym temacie, sama jakoś skrystalizowała mi się wizja kolorowej, energetycznej bransoletki.

Wykonana z koralików Miyuki Delica w formie trójkącików 3D i kaboszonów LunaSoft, które od zawsze zachwycają mnie swoją miękkością i satynowym połyskiem.

Wykończona ekologiczną tym razem skórką w kolorze czerwonym, zapinana na regulowane pętelkowe zapięcie z koralików i uroczą kuleczkę:)

Największym wyzwaniem było dla mnie zdecydować, w jakim porządku kolorystycznym i jakiej formie dopasować te trójkąciki do kółek. Możliwości było niemal nieskończenie wiele. Dłuższy czas spędziłam nad matą, bawiąc się, niczym dziecko klockami i przekładając trójkąciki raz tu, raz tam.
Koniec końców osiągnęłam konsensus i dziś prezentuję efekt końcowy:) Powiem tak - BAAARDZO mi się podoba:)
A to połączenie prostych, geometrycznych form narobiło mi niezwykłej ochoty na następne dzieła w tym stylu. Nabrałam rozpędu i właśnie tworzę kolczyki;)

A oto bransoletka "GEOMETRIA" w pełnej krasie - gotowa na wyzwanie SZUFLADY;)

Pozdrawiam serdecznie, 

AldonaK/Seal-Art

A mi już się marzą....

....letnie klimaty.
Co powiecie?;)

Koral naturalny, lawa wulkaniczna, Swarovski, srebro i oczywiście koraliki Toho:)

Ja poproszę słońce i plażę!

Pozdrawiam, 

AldonaK/Seal-Art

A tymczasem...

...w przerwach pomiędzy jednym a drugim WYZWANIEM, które nie ukrywam, sprawiają mi olbrzymią satysfakcję, pozwalając puścić wodzę fantazji i rozwinąć skrzydła; spod moich rąk wychodzi subtelna, pastelowa, wiosenna kolekcja:)

To że pojawią się liczne, śliczne i delikatne bransoletki nie dziwi nikogo, a zwłaszcza mnie, ale fakt że oprócz nich będą również kolczyki, to już jest COŚ!
COŚ - ponieważ kolczyki to jest dopiero prawdziwy powrót do źródeł dla Seal-Art!
W zamierzchłych czasach od tego właśnie zaczynałam

:) Zafiksowana wówczas na kolczykach, nie przekraczałam wyznaczonej przez nie linii i nie odczuwałam potrzeby tworzenia czegokolwi
ek innego.
Początki oceniane z perspektywy dnia dzisiejszego były, cóż...żenujące:) i żeby była jasność - tych zdjęć, choć jeszcze je mam - nie odważę się tu zamieścić;)
Jednak w miarę nabywanej wprawy i rosnącej pasji, spod moich rąk wychodziły naprawdę wyjątkowe na tamte czasy okazy:)
Z beadingiem jednak nie miało to NIC wspólnego!
Dziś natomiast (chociaż nie bardzo wiem, co mnie do tego skłoniło) postanowiłam do kolczyków powrócić, zwłaszcza że biorąc udział w Targach, zwyczajnie widzę na mnie zapotrzebowanie. Wiele klientek pyta mnie o kolczyki a tu pustka. Jak tak dalej pójdzie pokuszę się również o naszyjniki;)
Poniżej prezentuję jedno z najnowszych moich dzieł w tym temacie. Na razie z wzoru zapożyczonego od innych twórców, zakupionego w Beading Daily, chociaż modyfikowanego przynajmniej kolorystycznie:)
Póki co od nowa dążę do wprawy w kwestii kolczyków, tak aby spod moich rąk wychodziły wzory wyłącznie autorskie, tak jak to bywało u źródeł:)

Pozdrawiam, 

AldonaK/Seal-Art

WYRÓŻNIENIE w SZUFLADZIE dla Seal-Art:)

Ta - daaa!! Z dumą prezentuję:
Bardzo dziękuję za wyróżnienie w wyzwaniu 'Szuflady' - "Polski Folklor":)
Moja bransoletka spisała się na medal;)
Wyróżnienie dla mnie tym bardziej miłe, że nagrodę zasponsorował dla mnie mój ukochany sklep KADORO, oraz tym ważniejsze, że mam szansę na publikację dzieła w Beading Polska:)
A to kolejny krok naprzód!

WYRÓŻNIENIE dla Seal-Art

Pozdrawiam, 

AldonaK/Seal-Art