SEAL-ART: Biżuteria dla pewnych siebie, kolorowych Kobiet z pasją...:)
czwartek, 11 kwietnia 2013
Nieprzewidywalna technika
Wiecie za co kocham technikę Bead Embroidery?
Za to, że tak naprawdę nigdy do końca nie wiadomo, co z tego wyjdzie:)
Robiłam ostatnio bransoletkę - w trakcie za wiele się po niej nie spodziewałam, bo jakoś odbiegała od mojej pierwotnej wizji.
Na końcu jednak okazało się, że wyszło z tego naprawdę coś ciekawego;)
Uchylę rąbka, ale w całej okazałości zademonstruję ją po fachowym obfotografowaniu.
Jeśli natomiast chodzi o klasyczny beading, to niezastąpione dla mnie są koraliki Tila.
W połączeniu z Bugle i Swarovskim, można z nich 'wydziergać' prawdziwe cuda:)
Są niezwykle efektowne i wdzięczne w obróbce.
Wogóle niebawem spodziewajcie się wieeelu nowości.
Domówiłam trochę ciekawych półfabrykatów, a także postanowiłam przeskoczyć na chwilę do nieco innej biżuterii - nieco nostalgicznej i w stylu retro, gdzie technika koralikowania będzie miała zastosowanie jedynie w obróbce kaboszonów, na punkcie czego też ostatnio oszalałam.
I tylko podkreślam jak zwykle - czemu ta doba jest taka krótka???
Albo czemu ja nie odkryłam swego powołania jakieś 10 lat temu, kiedy miałam tyyyle czasu?:/
Pozdrawiam,
AldonaK/Seal-Art
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz